sobota, 11 lutego 2012

ROZDZIAŁ 22 ♥


Chłopcy gdy to usłyszeli, nie mogli uwierzyć, w szczególności Harry. Nie dowierzał, gdy tylko dowiedział się że to ona od razu wybiegł z domu i pobiegł do niej. Po kilku minutach już był na miejscu, bo mieszkała nie daleko. Zapukał nerwowo, ona otworzyła mu drzwi i wpuściła do środka. Chciała go pocałować na przywitanie, ale on ją odepchnął.
-Coś się stało ?-zapytała zdziwiona zachowaniem chłopaka.
- A co ty nie na policji w więzieniu?
-Niby po co?-zapytała zaskoczona
-No nikt normalny nie podpala domów przyjaciół !
-A o to ci chodzi, mieli za mało dowodów, żeby mnie zatrzymać- posmutniała
-Jak mogłaś podpalić dom Horanów. Czy ciebie już na prawdę powaliło. Może powinnaś się leczyć?!- krzyczał Harry
-Uspokój się i na mnie nie krzycz !- odpowiedziała mu .
-No to wytłumacz mi jak można być tak pojebaną osobą jak ty, żeby podpalić czyjś dom?
-Nie mów tak do mnie, Harry kocham cię, zrobiłam to dla Ciebie- powiedział przez łzy
-Dla mnie chciałaś zabić Kat i Nialla, nie no to bardzo dziękuję- powiedział z ironia w głosie.
-To nie tak, ja chciałam się pozbyć naszych problemów.
-Jakich niby?
-Kat, wiem że nadal ją kochasz i nie chciałam żebyś mnie kiedyś zostawił.
-I co myślisz, że mnie teraz nie stracisz, po tym co zrobiłaś, tak? Myślisz, że wszystko będzie jak dawniej ? Jak tak to śmieszna jesteś !- powiedział to i skierował się do wyjścia, ale ona złapała go za nadgarstek
-I co teraz chcesz mnie zostawić, tak?
-No patrz jednak nie jesteś taka głupia jak myślałem- po tych słowach wyszedł z jej domu.
*W DOMU HARREGO I LIAMA*
-Gdzie jest Kat?-zapytał Liam
-Chyba w pokoju gościnnym, była zmęczona czy coś- odpowiedział Niall
-Dobra, dzięki stary.
Liam wszedł po schodach i poszedł do pokoju gościnnego gdzie była Kat. Zapukał do drzwi.
-Mogę?- zapytał.
-Tak, jasne wchodź
-Jak tam?
-Jakoś, trochę jestem w szoku, ale dam sobie radę.- uśmiechnęła się do niego.
-Jak by co to zawsze możesz na mnie liczyć- odwzajemnił uśmiech.
-Tak wiem Liam i dziękuję Ci bardzo za to- wstała z łóżka i przytuliła go
-Nie ma za co, może do poprawy nastroju pójdziesz ze mną na miasto, może coś zjemy?-zapytał
-No nie wiem
-Oj proszę, co ci szkodzi- nalegał
-W sumie to nic, no to o której ?
-O 17 może być?
-Dobra to ja idę się szykować bo to za pół godziny
-Okey, to ja idę na dół, spotkamy sie później.
Liam nie mógł uwierzyć, że się zgodziła.
-Niall, gdzie jest Harry?-zapytał wchodząc do kuchni
-Nie wiem, nie widziałem go od kąt się dowiedział kto podpalił dom
-A no to pewnie poleciał do niej
Chłopcy poszli do salonu i zaczęli grać na x-boxie
-A gdzie Zayn?
-Pewnie z tą swoją Sue
-A Louis?
-Kat udało się namówić tę pielęgniarkę ze szpitala, Eleonor, żeby z nim poszła na spacer
-E nie no to gratulacje, a właśnie za pół godziny idę z Kat na coś do jedzenia chcesz iść z nami?
Niall spojrzał na niego podejrzanym wzrokiem.
-Podoba ci się nie ?
Liam nie wiedział co ma powiedzieć - No może trochę - w końcu powiedział
-No to nie będę wam przeszkadzał
-Dzięki, stary jesteś prawdziwym przyjacielem
-Spoko idź się szykuj na swoją randkę.
W tym momencie do domu wszedł wściekły Harry.
-Byłeś u Rose?- zapytał Niall
-Tak i nie chce o tym gadać.
-No dobra, to znaczy chyba żę już jesteś wolny.
-No a co masz na myśli.
-Pomyślałem, że skoro ja nie mam laski  i ty nie masz, to może pójdziemy do jakiegoś klubu i tak dzisiaj nikogo chyba nie będzie w domu.
-No nie wiem, właśnie okazało się, że moja dziewczyna podpaliła wasz dom, więc z nią zerwałem i teraz mam iść do klubu ?
-No napijemy sie trochę- uśmiechnął się Niall
-No możemy iść, ale bez przesady, jasne ?
-Dobra .

--------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam, że dopiero tera dodałam ale  miałam error z netem, a raczej z rodzicami -,-
I przepraszam za rozdział    był pisany na spontana
~Olla_Payne

6 komentarzy:

  1. Iza Lubić! :D Czekam na następny ! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. super czekam na nastepny i wpadnijcie do mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah w końcu randka z Liamem :) Rozdział boski :D:D

    OdpowiedzUsuń
  4. uuuooo Liam < 33; * . .KOCHAM!

    OdpowiedzUsuń
  5. Harry kochanie ale ja nic nie podpaliłam.:D W główce ci sie miesza.! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. No dalej ! ! Nie moge się doczekać następnego !

    OdpowiedzUsuń